Strony

poniedziałek, 24 marca 2014

Im potrzebna jest nasza pomoc - Dzieci z Fundacji "ICH PASJE" w Tarnowie

https://www.facebook.com/ichpasje

 To są dzieciaki ze świetlicy specjalistycznej przy Fundacji "ICH PASJE".  
Moja koleżanka, Iweta Kozłowska, też logopedka, prowadzi dla nich Specjalistyczną Placówkę Wsparcia Dziennego w Tarnowie. 
Życie tych fantastycznych dzieci jest bardzo trudne. Dzieciaki są w wieku od 6 do 14 r.ż i w większości przypadków mają na koncie doświadczenia o jakich ciężko jest nawet pomyśleć. Dzięki działaniu świetlicy dzieci mogą korzystać z zajęć logopedycznych, psychologicznych, pedagogicznych, socjoterapeutycznych, psychoprofilaktycznych, muzykoterapeutycznych. Przede wszystkim mogą jednak kilka godzin dziennie mogą przeżyć tak, jak każde dziecko powinno, bez stresu i w zabawie. Uczą się również, że jedynie praca nad sobą pomoże im zrealizować ich własne marzenia.Wszystkie zajęcia dla nich prowadzone są przez wykwalifikowanych specjalistów i pasjonatów swojej pracy. Pomimo starań wielu osób ciągle brakuje im materiałów plastycznych, gier planszowych, książek, podręczników, bajek, filmów, materiały plastycznych, pomocy dydaktycznych, edukacyjnych, w skrócie wszystkiego. 
Dziewczyny ogromna prośba! Jeżeli możecie w jakikolwiek pomóc tym fantastycznym młodym ludziom, dajcie znać na ten mail:  iweta.k@op.pl
Przesyłki można kierować bezpośrednio na adres:
Fundacja "Ich Pasje"
ul. Sportowa 4
33-100 Tarnów
Ja już zbieram książki, ubrania, pluszaki i szyję pacynki na zajęcia socjoterapeutyczne, które wyślę im w tym tygodniu.
Bo jak nie pomóc takim uśmiechniętym buziakom? 

https://www.facebook.com/ichpasje

https://www.facebook.com/ichpasjehttps://www.facebook.com/ichpasje






Mała Mi :)

Jest taka strona z grami logopedycznymi, którą bardzo lubię. To mimowa.pl
Na szczęście dla mnie ;) uwielbiana jest także przez dzieci. 
Są naprawdę w stanie porządnie popracować, aby ostatnie 10 minut zajęć mogły być przeznaczone na zabawę z Małą Mi :)
Gry te także świetnie sprawdzają się w warunkach domowych, jako zachęta do pracy nad ćwiczeniami artykulacyjnymi.
Na stronie Mimowy gier, zabaw  i pomocy logopedycznych jest naprawdę dużo. Pogrupowane są według zaburzeń artykulacyjnych: seplenienie, reranie, kappacyzm oraz ćwiczenia aparatu artykulacyjnego.
Dużym atutem jest możliwość wykorzystania w trakcie ćwiczeń kamery internetowej jako lusterka. Dzieci bardzo lubią takie ćwiczenia. Zanim zaczęłam korzystać z pomocy mimowy.pl, sama tylko kamera podłączona do laptopa była już dużą atrakcją i skutecznie zachęcała do ćwiczeń.
Tak wyglądają ćwiczenia buzi i języka z Mimową - dobra zabawa gwarantowana :)

http://www.mimowa.pl/

http://www.mimowa.pl/

Ilości gier właściwie trudno się doliczyć.

http://www.mimowa.pl/
W tej np. trzeba umieścić zwierzaki w nazwach których kryje się "sz" na odpowiednich piętrach domów.
Na parterze wyrazy z głoską "sz" na początku wyrazu (nagłos), pierwszym piętrze w środku wyrazu (śródgłos) i najwyżej te, które "sz" mają na końcu wyrazu, czyli w wygłosie.
Do każdej z gier dołączone są także materiały, które można wydrukować jako samodzielne ćwiczenia:
http://www.mimowa.pl/
lub jako pomoc, która może być wykorzystywana na wiele różnych sposobów. Tak, jak karty do gry w wojnę:
Można je wykorzystać np. do losowania, ile razy dziecko ma powtórzyć sylabę z ćwiczoną głoską, ile słów lub ile zdań ułożyć w danym ćwiczeniu.
Karty z zagadkami dotyczącymi zawodów również dają ogromną liczbę możliwości:
Marynarz może przecież wyławiać z morza (pojemnik z piaskiem, kaszą)  przeróżne przedmioty, których nazwy zawierają ćwiczone głoski (polisensoryka). Może snuć opowieści (wymyślane przez dziecko), które zawierają wyrazy z daną głoską (wyobraźnia, twórczość). Można także narysować miejsca, które odwiedził (grafomotoryka). Piekarz może z masy solnej lub plasteliny wygniatać pyszne bułki i ciasteczka (motoryka mała).
Dostępne są także gry na tablet i telefon, ale o tych wiem tylko z opowieści dzieciaków i rodziców, że są bardzo fajne.
Sami widzicie, że możliwości jest bardzo dużo. Spróbujcie zresztą sami :)
http://www.mimowa.pl/
Ps. Post jest niesponsorowany! To efekt zauroczenia :D

niedziela, 23 marca 2014

Takie małe, brokatowe i cieszy ;)

Te małe dwie książeczki kupiłam sobie w... Biedronce za całe 4,99 każda! :D




Teoretycznie książeczki mają służyć do nauki rysowania, ale ja wykorzystam je zupełnie inaczej.
Ponieważ kontury rysunków są wypukłe (i brokatowe ;) ) dla mnie są bardzo dobrą pomocą w wielu ćwiczeniach logopedycznych. Korzystając z zasad nauczania polisensorycznego ( najlepiej przyswajane są informacje  odbierane są wielokanałowo,  za pomocą różnych zmysłów, elementów wzrokowych, słuchowych i kinestetyczno-dotykowych oraz motorycznych) wykorzystałam je do:
ćwiczeń płynności mowy w tym:
- ćwiczeń oddechowych - pamiętajmy, aby ćwicząc z dzieckiem zwracać na uwagę na delikatny wdech.
- przedłużania fonacji samogłosek - przed rozpoczęciem fonacji także zwracamy uwagę na prawidłowo wykonany wdech.
ćwiczeń artykulacyjnych - wdech i lekko przedłużone wybrzmiewanie sylaby z ćwiczoną głoską.
W trakcie ćwiczenia dziecko jednocześnie wybrzmiewa lub oddycha i przesuwa paluszkami po wypukłych konturach rysunku.
Kiedy nie byłam jeszcze szczęśliwą posiadaczką tych małych cudeniek, sama robiłam tego typu pomoce:


Wystarczyły obrazki do rysowania po śladzie i odrobina kleju z brokatem :)
Polecam zarówno książeczki, jak i wspólne z dzieckiem wykonywanie takich pomocy samodzielnie :)

poniedziałek, 17 marca 2014

Jaaamnik

Uszyłam (tak, stał się cud i usiadłam do maszyny ;) ) dłuuuugaśnego jamnika dla dzieciaków na zajęcia  terapii niepłynności.
Jamnik dlatego jest tak długi, ponieważ będzie pomagał w zwalnianiu tempa mowy i nauce prawidłowej fonacji.

 
 

Jeżeli się nie szyje, można takiego jamnika wydrukować i też będzie fajną pomocą na zajęciach :)

Ja jakoś te jamniki darzę jednak szczególną sympatią ;)  
Wykrój na jamnika, trzeba go oczywiście przedłużyyyyć!

niedziela, 2 marca 2014

Lapbook logopedyczny


Nie lubię zeszytów logopedycznych. Takich, jakie powinny mieć dzieciaki w trakcie terapii. Nie lubię i już. Są nudne i kojarzą się z odrabianiem zadanej pracy domowej. Próbowałam je zastępować: teczkami – materiały się gubiły, segregatorami – zbyt duże i niewygodne. Doskonałe rozwiązanie podsunęła mi moja koleżanka od dawna mieszkająca poza granicami kraju. To lapbook. Prosta i ciekawa pomoc robiona wspólnie z dzieckiem. Szkoda, że w Polsce tak mało popularna.  Okazała się genialnym rozwiązaniem! Dzieciaki są zachwycone i nie ma już marudzenia, że trzeba się czegoś uczyć. Polecam wszystkim rodzicom, których dzieci są w trakcie terapii logopedycznej. Można go wykonać samodzielnie od podstaw albo wykorzystać zwykłą papierową teczkę. Można zrobić jeden duży lapbook do szeregu głosek np: sz, ż, cz, dż lub tylko dla jednej głoski, tak jak poniżej. 
A teraz: oficjalna prezentacja pierwszego lapbooka logopedycznego w Polsce ! ;)
Ten został stworzony dla miłośnika Angry Birds. Swoją drogą dobrze się złożyło, bo to przecież świnka zielona ;)

W środku są kieszonki na materiał obrazkowy i wyrazowy, wierszyki, opowiadania i ćwiczenia utrwalające ćwiczoną głoskę
Jest nawet prosta gra planszowa. Zasady bardzo proste: ile oczek wypadnie tyle słów powtarzamy, albo tworzymy z nimi zdania.
Są też oczywiście moje ulubione historyjki obrazkowe :)

Jest nawet malutka książeczka :)
Wykorzystać można dosłownie każdy kawałeczek miejsca. Z tyłu ściągi z ćwiczeniami.

Wszystkie obrazki trzeba pokolorować i przy okazji poćwiczyć małą motorykę.
Poniżej filmik z tutorialem jak zrobić lapbook.
Udanej zabawy i ćwiczeń.

Jeszcze podpowiedziany, też przez logopedkę, adres takiej strony, na której są gotowe szablony :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...