swoją drogą, to te gacie są jak torba Hermiony, końca nie widać.
Torba z przodu
z tyłu
w środku
i wyjaśniło się, co się dzieje z moją forsą! To ten mały skubaniec wszystko do swojego gara zgarnia i chowa na końcu tęczy ;)
gustowne dodatki do wymiany, w zależności od potrzeb:
broszka kokarda - już zajumana przez młodą w celu przerobienia na fascynator,
drobiazg w stylu Wielka Pardubicka ;)
lub odrobina romantyzmu na co dzień ;))
A tak w ogóle, to ten uroczy drobiazg wytopiłam z koralików Pyssla dla męża mego z wyrazami miłości, żeby przy kluczach sobie nosił. Mąż podziękował, ale stanowczo odmówił noszenia tego cuda ;)))
I na koniec, znalazłam w końcu ilustrowaną definicję mojego światopoglądu ;))
Torba fantastyczna, świetny pomysł, super wykonanie! :-) Serduszko dla męża... ach nie rozumiem dlaczego nie chce go nosić ;D
OdpowiedzUsuńja też nie rozumiem,mógłby zadawać szyku w pracy ;)))
Usuńdzięki śliczne!
Torba extra!. Super połączenie z tą kratką -uwielbiam takie połączenia. Fajny pomysł z tymi drobiazgami. Podobają mi się te ściegi "coverlockowe". :)
OdpowiedzUsuńdzięki śliczne :) chciałam kratką trochę ożywić całość. Ścieg jest też zrobiony cieniowaną nitką kupioną przez przypadek na wyprzedaży ( myślałam, że jest odbarwiona i dlatego przeceniona) :D
Usuńhahaha ale sie usmialam z tego malego skubanca hahaha :):) Udalo Ci sie ,bo mnie nim zaskoczylas :):)
OdpowiedzUsuńTorba Baardzo mi sie podoba :) Wyglada Suuper jak i dodatki :):)
Moze masz ochote przylaczyc sie do zabawy u Asi ? :) Zajzyj do mnie ,znajdziesz linka co i jak :)
Pozdrawiam Cie Serdecznie :) Buziaki
dzięki piękne! zagnieździ się taki w torbie i tylko patrzy gdzie tu co skubnąć ;)
Usuńdzięki za zaproszenie :)
Kapitalna torba, zresztą jak cała reszta!!
OdpowiedzUsuńSprzedajesz swoje skarby albo szyjesz na zamówienie?
dziękuję bardzo! czasami sprzedaję, częściej rozdaję :)))
Usuńna zamówienie nie szyję, bo bym zbankrutowała na prochy na nadciśnienie ;D
cały czas się zbieram, żeby zrobić zakładkę, z tym co mam do sprzedania, albo chociaż to powystawiać w tych galeriach,które są zainteresowane moimi tworami, ale z marnym skutkiem :))
Masz parę na prawdę ślicznych toreb.
UsuńZastanawiam się czy masz coś na dłuższych ramionach i z takiego bardziej wytrzymałego materiału, żeby lapka do tego wsadzić :)
dzięki piękne, tak żeby lapka można było nosić to teraz nie mam, musiałabym uszyć.
UsuńOK, będę obserwowała :D dzięki
UsuńEwa Ty to jesteś szczęściara..rozmnażające się portasy...ja niestety tak już nie mam .Wszyscy w rodzinie " gacie " maja pod kluczem .
OdpowiedzUsuńTorba super :)
:)) rączki doszyłam z nogawek spodni Edyśki (sama je obcinała, ale zapomniała) i się bida wystraszyła, że jej matka odzież przerobiła na twórczość zbędną :))
Usuńa te trzy pary kupione w lumpku faktycznie nie chcą się skończyć!
Fajowska torba. Osobiście jednak stęskniłam się za Twoimi zwierzakami. Plissss...
OdpowiedzUsuńMówisz i masz, będzie jakiś zwierz, bo też mi za nimi już tęskno :)
UsuńHanuś, możesz mi podesłać swój adres w e-mailu? Chciałam zrobić porządki w poczcie... i wywaliłam praktycznie wszystko!
Torba - świetna!
OdpowiedzUsuńPrzypomniała mi patchworkowy plecak, który sobie uszyłam wiele lat temu, w szkole średniej ze starych dżinsów jasnych i ciemnych ;-)
Drobiazg dla mężczyzny Twego - fajny! :-)
dzięki :)
Usuńplecak to już wyższa szkoła jazdy!
No widzisz, fajny taki i romantyczny drobiazg, a on nie chce nosić i już ;D
Aż sobie sprawdziłam w google co to fascynator, bo nie wiedziałam co myśleć;))) Jakich to ciekawych rzeczy można się dzięki blogowi dowiedzieć:D Najbardziej mi się to serce podoba właśnie, jakbym była czyimś mężem to chętnie bym z takim śmigała!
OdpowiedzUsuńja się od dziecka dowiedziałam, że teraz to już nie są przepaski na włosy, tylko fascynatory! Bardzo mnie ta nazwa fascynuje :)
UsuńMąż się boi, że jak zacznie się afiszować z takim cud dodatkiem, to może go spotkać trochę niemoralnych propozycji ;D
Toreba przepiękna!!!
OdpowiedzUsuńpięknie dziękuję! bardzo mi miło, że Ci się podoba :)
UsuńCi faceci to jacyś inni! Namordujesz się, namęczysz, a jemu... nie pasuje serduszko;) To nie, niech nie nosi, taki męski;) Pozdrów go serdecznie, ja swojemu zrobiłam zakłądkę z żabką, ale nosi, nie jest taki... Ale tylko do książek, które w domu czyta, do pracy nie zaniesie, bo - uwaga - boi się zgubić;))))))
OdpowiedzUsuńObrazek made my day;)
Pozdrowiłam,dzięki! nic wdzięczności się człowiek nie doczeka :)))
UsuńA ja już widziałam na FB i zalajkowałam! :)
OdpowiedzUsuńdzięki śliczne :)
UsuńTorba jest super.
OdpowiedzUsuńMuszę u siebie w torebce poszukać takiego małego złodziejaszka!
Marta
Warto sprawdzić :))
Usuńdzięki piękne!
Torba konkursowa jest świetna! Portki zdecydowanie się rozmnażają, u mnie już niezła sterta zalega, muszę coś z nich wymyślić:D
OdpowiedzUsuńNo ... a serducho! Jak tak można taki prezent! W pracy by popadali z zazdrości :D
Dzięki! Super, że Ci się podoba!
UsuńCo do serducha, to w pracy ma taką banda szyderców, że bida życia by nie miał :)))
Z tymi facetami........oni jacyś są czasami dziwni. Mam wrażenie, że te porki są niekończącą się historią........
OdpowiedzUsuń:))) coś w tych portkach jest z tej historii
Usuńfaceci są dziwni ;))
Ewus Serdecznie Cie Zapraszam do mnie po wyroznienie :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńGenialnie się prezentuje, tak kontrastowo - nie wiem jak lepiej to określić;p No i ta kokardka:)
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję, chociaż dzisiaj troszkę inaczej bym ją uszyła.
UsuńKokarda jak wisienka na torcie ;))
jest genialna
OdpowiedzUsuńdzięki śliczne:)
Usuńchociaż przy składaniu tych kawałków bliżej było do szaleństwa niż geniuszu :))
ekstra! taka.. jak to.. patchworkowa.. ;)))
OdpowiedzUsuńdzięki :) to taki patchwork inaczej ;)))
Usuńale fajna :))
OdpowiedzUsuńtaka zakręcona!
jaki i szyjąca ją ;)
Usuńdzięki śliczne!
Jakież ja mam zaległości u Ciebie. Wstydam się okropnie... ale obiecuje poprawę bo Ty u mnie zawsze a ja ... ( tu się czerwienię ze wstydu i biję w pierś ) Super torby i portasy i spódnice! Ależ Ty jesteś pomysłowa!!
OdpowiedzUsuńPrzyznam że zazdroszczę z lekka że Twoja Żyrafka ( swoja droga genialne spieszczenie ) tak chętnie zakłada te niesamowicie pomysłowe i unikalne kreacje wyjątkowej projektantki made in Eduszka :)
Mój Kurczaczek nosi tylko spodnie ...liczę że zmieni zdanie to może uda mi się wykazać. Na otarcie łez zamówiła u mnie zawieszki na szyję żeby mieć coś made in Kamino70. Ech dzieci :)
Pozdrawiam ciepluchno :)
dzięki śliczne:) nie wstydaj się, bo najważniejsze, że czasami mnie odwiedzasz!
UsuńMoja Żyrafka dopiero jak zobaczy uszyte to łaskawie podejmuje decyzję, czy wciągnie ciuch na chudą dupinę czy nie :))
a muszę Ci powiedzieć, że moja młoda jest fanką Twojej biżuterii!
Twój Kurczaczek też pewnie z czasem zacznie zakładać coś innego niż portki :)
rewelacyjna !
OdpowiedzUsuńpowodzenia i pozdrawiam
Bardzo dziękuję!
Usuńbardzo się cieszę, że Ci się podoba :)
Znakomita torba! jestem pod wrażeniem. Bardzo podoba mi się sposób połączenia skrawków!
OdpowiedzUsuńdzięki:) tak najlepiej mi się łączy kawałki grubszych tkanin, chociaż czy to jest jeszcze patchwork, to nie wiem :)
UsuńGreat!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta torba i fajnie, że tego małego.....masz u siebie, może i mi forsa przestanie znikać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marta
Zawsze gdy do Ciebie wpadam dopadają mnie dwa stany. Pierwszy - uhahanie po pachy! Drugi - zadumy i złości na siebie samą z pytaniem przewodnim obu: "czemuż ja tak rzadko zaglądam do Eduszkowa!!!!" Serio serio! Przecież miast czekolady na smuteczki - Ty. Miast lampki wina na wkurzenie na to, że nie wychodzi - Ty! Na złość spersonalizowaną, wobec członka rodziny - Ty!
OdpowiedzUsuń"Drobiazg w stylu Wielka Pardubicka" powalił mnie na ziemię, w tej pozycji mogę trzymać brzuch falujący od śmiechu. Powalił mnie co do wyglądu, ale i co do nazwy!! Śmiech oczywiście z tego ostatniego powodu! Ubawił mnie też mieszkaniem Twojej torby. Chyba jakiś kuzyn mieszka w mojej? No a ten dowcip rysunkowy... hi hi hi hi hi hi hi hi hi hi!
Bo że torby przednie, to oczywista oczywistość, i nie będę się tu po wszystkich powtarzać:-)