Pchły ;)
"Pchła pchnęła pchełkę - tak dla hecy!
Na to pchełka popchnęła pchłę palcem w plecy.
Tak pchła z pchełką się popychały,
aż pobiły się i popłakały.
Pogodził pchły pewien pies.
Jak to zrobił?
Połknął je i pobiegł po piasku do lasku!"
T.Bogdańska, G.Olszewska
"Rymowanki do ćwiczeń dykcji"
A to psiak:
O szczeniaczku także wierszyk z książki Pani Małgorzaty Strzałkowskiej
"Wierszyki łamiące języki"
Bardzo dziękuję za zainteresowanie i wszystkie miłe słowa na temat Candy.
Ps.Uwolniłam tkaniny
BARDZO FAJNY :) moja E. by go pokochała od razu bo bardzo lubi pieski
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
dzięki serdeczne :)
UsuńCóż mam rzec? Uszyj raz coś paskudnego, poprawisz mi samopoczucie. Istny "Ferdynand Wspaniały"!
OdpowiedzUsuńKibol
Dzięki Kibolko ;))) Co do paskudnego, to wrzucę kiedyś zdjęcia moich potworków z czerwca 2012, kiedy wróciłam do szycia ;)) jest się czego bać!
UsuńJaki kochaniutki.
OdpowiedzUsuńA gdziee pchełki???? Też trzeba uszyć :-))) ćwiczenia z dykcji przydały by się wszystkim dzisiejszym nastolatkom. Bo ja nie rozumiem co moje dziecko do mnie mówi!!
OdpowiedzUsuńpchiełki żezarł pies :)) Aktualnie nie tylko nastolatki mają problem z wyraźnym mówieniem :( W domu nasza też jest goniona, bo gada jak katarynka.
Usuńhhahahaha o Ty pchełko :) a piesek jest cudny.
UsuńDzięki, chociaż ja to raczej przypominam mocno zmutowaną 'pchieł', przynajmniej gabarytowo ;))))))
Usuńidaelny piesek:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za tak miłą opinię :)
UsuńSuuper piesek :) Fajny ma ciuszek :) iii Rzeczywiscie mozna sobie jezyk polamac czytajac te wierszyki :) Ale i fajna zabawa przy tym :) Pozdrawiam Agnieszka
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:) Zabawa z takimi tekstami jest faktycznie bardzo sympatyczna!
UsuńPsiak jest świetny:))))i ekstra ma portki :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) już mi się nie chciało szyć szelek ;)
UsuńOjka! Jaka konkurencja;D Psowaty jak się patrzy! Nie wiem czy we Wrzeszczu jakiś szczaw się jeszcze znajdzie :(
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńMoże by tak tam wysłać szpiega z Krainy Deszczowców, co by szczawiu poszukał ;)))
Pokaż, pokaż te z 2012 roku, zobaczę czy ja jestem teraz na takim etapie, bo właśnie uszyłam lalę..
OdpowiedzUsuńPies jest mniamuśny:)
A pokażę, pokażę! Przecież lubię ludziom nastrój poprawiać!! Śmiechu będzie z tym moich 'tfulcych' dokonań do 2020 ;))
Usuńdzięki :**
Słodki psiak, tylko tulić!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Dzięki, cieszę się, że Ci się podoba :)
UsuńFajne wierszyki ,mozna język połamać;))Piesek jest przesympatyczny!
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńSuper elegant ...wyszedł spod igły ...:)
OdpowiedzUsuńŚliczny piesek, piękne rzeczy szyjesz :-)
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję za tak miłe słowa :)
Usuń