Szukam potrzebnego rysunku. Ponieważ szyję najczęściej dla dzieci, sprawa jest dość prosta, można wykorzystać powszechnie dostępne kolorowanki. W tym przypadku padło na słonie. Drukuję obrazek, wkładam w koszulkę, aby nie przykleił się materiał do papieru.
Dostałam od mamo-teściowej hurtowe ilości pościelowej bawełny, mam na czym szaleć ;) Tkaninę podklejam cieniutką flizeliną i tak przygotowaną przypinam do szablonu.
Jak widać, kształt widać i można przerysowywać.
Do odtworzenia rysunku używam mazaków do tkanin, ale można też użyć ołówków do tkanin, czy zwykłych kredek. Teraz wystarczy już zamalować słonia :)Mam już jednego gotowego do naszycia:
Do malowania używam zwykły farb akrylowych. Te przeznaczone do tkanin dla mnie są zbyt wodniste.
Po namalowaniu aplikacji, rysunek pozostawiam do wyschnięcia na kilka godzin. Potem dokładnie prasuję i już gotowe. Torby z aplikacjami były prane i nic się złego nie działo. Nie wiem jednak, jak zachowałyby się rysunki wykonane bezpośrednio np. na koszulce. Z tego, co czytałam w opisach dziewczyn malujących farbami do tkanin na gotowych ubraniach, po praniu rysunki zachowywały swoje właściwości.
A to torby uszyte dawniej z właśnie tak wykonanymi aplikacjami:
I na koniec oczywiście coś w temacie słoni znalezione w necie ;)))
Ps.Bardzo mi miło, że moje pierwsze Candy spotkało się z tak dużym zainteresowaniem. Dziękuję za wszystkie miłe słowa w komentarzach :)
Baardzo Ci dziekuje za ta lekcje :) Ja nie mam farbek do tkanin ,ale za to mam pelno farb akrylowych :) Musze sprobowac twoja metoda bo Baaardzo mi sie spodobalo :) Nawet mam flizeline co sie przykleja :) Ale sie usmialam z drugiej klasy :):) haha Niezle to juz jednak doplacilabym do pierwszej :) Milego Dnia Ci zycze :) Pozdrawiam Agnieszka
OdpowiedzUsuńDzięki :) bardzo fajnie, że Ci się przyda. Mnie też ta druga klasa rozśmieszyła :)) Za to ten obrazek z maturą świetnie oddaje poziom dzisiejszych egzaminów!
Usuńwow :))) może i to nie takie trudne jak się wydaje?? ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
nie trudne to takie na pewno :)
UsuńTa druga klasa idealnie oddaje moje aktualne uczucia względem sytuacji zawodowej :)
OdpowiedzUsuńW pełni Cię rozumiem! też mam podobne odczucia.
UsuńAle fajnie! A efekt też bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńale sprytnie... różowy egzemplarz czarujący :-)
OdpowiedzUsuńCzłowiek zdolny to przede wszystkim człowiek pomysłowy :) Świetne !!! :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Zdolności to u mnie za dużo nie ma, może więcej właśnie pomysłowości :D
UsuńFantastycznym rysownikiem był mój dziadek (chociaż okulista z zawodu :) ), moja siostra ma bardzo fajną kreskę (jest grafikiem-plastykiem), a ja to jestem taki Macgyver :)))
I jako jedyna w mojej rodzinie umiem szyć i do tego sama się nauczyłam :)))
Boś zdolna, widać jakiś zdolny gen po Twojej Rodzinie się pałęta. Bez talentu takich zabawek nikt nie uszyje przecież. Co tam rysunki!
Usuńtaaa, gen się pałęta, tylko nie wiedzieć gdzie :))) przecież taki szmaciak to nie jest znowu trudny do uszycia.
UsuńNie pitol mi tu!
Usuńhahaha naprawdę zawsze uważałam, że ta moja pomysłowość to z braku talentu właśnie. A co do szmaciaków, po prostu lubię dokładność :))
UsuńPomysłowość JEST talentem!
UsuńA no, jak tak, to może i tak :))) ale jak i tak mam wyrobione zdanie na własny temat :)))
UsuńNo tak, ale skromny Macgyver podbija tu serca wszystkich :)
UsuńKopiujesz - no tak , ale robisz to z pełną światowością, nie okłamując nikogo mówisz jak jest :)ale do tego robisz to z poczuciem tzw. smaku , zestawiasz tak kilka elementów tworząc intrygujący efekt, który przyciąga wzrok i to jest właśnie Twój talent, zrobić coś co się wyróżnia z tłumu, a za czym na ulicy na pewno ktoś się obejrzy :)
Pomysł i poczucie smaku Cie wyróżnia :)
Pomyśl sobie, że czasami ktoś robi genialny szkic ubrania ale... bezsensownie łączy materiały i tak całą magię projektu szlak trafia, a dla czego... bo brak mu TWOJEGO TALENTU :) a Ty tym czasami z czegoś bardzo prostego robisz COŚ :) :)
a z siostrą plastykiem zawsze warto spółkę założyć :D :)
Jak przeczytałam, to co napisałaś, to mi żuchwa opadła, tak mi się baaaardzo miło zrobiło. Zatkało mnie najzwyczajniej w świecie. Ja tylko szyję i kombinuję dla frajdy własnej i mam nadzieję, czasem cudzej :) I ogromnie miłe jest dla mnie to, że tak pozytywnie jest to przez Was dziewczyny odbierane. Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję :*
UsuńNie dziękuj tylko jeszcze więcej kombinuj dla swojej i naszej uciechy :) a ja i tak już od jakiegoś czasu jestem stałym, nawiedzającym Twój blog dręczycielem ;):) :D
Usuńależ, męcz mnie i dręcz mnie tak jak najczęściej :)))
UsuńŚwietne-bardzo podoba mi się ten różowy słonik :)
OdpowiedzUsuńdzięki :) słonik słonik jest planowany na torbę.
UsuńMasz talent ...aplikacja super...:)
OdpowiedzUsuńJakbym miała talent to bym malowała, a tak to muszę kombinować :) dziękuję bardzo za miłe słowa :)
UsuńŚwietny blog :)) dodałam się do obserwowanych bo naprawdę warto :)
OdpowiedzUsuńDlatego również otrzymałaś ode mnie nominację do LIEBSTER BLOG AWARD :)
Zapraszam:
http://www.aneczka84.blogspot.com/2013/04/moje-nominacje-liebster-award.html
bardzo dziękuję za tak dobrą ocenę mojego bloga i wyróżnienie :)
UsuńJejku ja tak nie umiem :( Zazdroszczę talentu :)
OdpowiedzUsuńZapraszam:
http://candy-rozdania-konkursy.blogspot.com/
no przecież to proste jest bardzo :) dzięki!
UsuńDzięki za lekcję! Mam nadzieję, że i ja się ośmielę:)
OdpowiedzUsuń'Nie za ma co' jak mawia moja kumpelka :)) Pędzel w dłoń i do boju :))) chociaż Twoich cudnych aplikacji i tak nic nie przybije!
UsuńDla mnie to i tak jest wyższa szkoła jazdy :D podziwiam:)
OdpowiedzUsuńJak przyjedziesz w końcu, to poćwiczymy :))))
Usuńznam lepszy sposob.......dla osob ktore nie umieja malowac i szybszy jak malowanie bezposrednio na tkaninie i pozniej przyszywanie ....zobaczcie sami polecam to rewelacyjny tusz... http://www.decoart.com/inkeffects/video
OdpowiedzUsuńno widzisz po raz pierwszy widzę na czyimś blogu tak pożyteczne wskazówki - zastanawiałam się już jakiś czas temu jak i czym malować po tkaninie. Bardzo sympatyczny blog - jestem tu po raz pierwszy i zapraszam też do mnie ;)
OdpowiedzUsuńFajnie zrobione
OdpowiedzUsuńMalowanie na tkaninie może być bardzo fajną zabawą i przy okazji zrobieniem czegoś pożytecznego. Jednak ja wolę wydruk na tkaninie https://ctnbee.com/pl/drukowanie-na-dzianinach które bez porównania jest lepszy i bardziej wytrzymały na różne czynniki. Zamawiam sobie odpowiednią długość tkaniny wraz z wydrukiem wzoru który chcę mieć i tyle. Mogę zabierać się do szycia :)
OdpowiedzUsuńW procesie renowacji mebli tapicerowanych, dobór odpowiednich materiałów jest kluczowy. Informacje o różnorodności tkanin i innych akcesoriów dostępnych w hurtowni mogą być pomocne. Na stronie https://hurtownia-akces.pl/ przedstawione są różne kategorie produktów, co ułatwia potencjalnym klientom zorientowanie się w ofercie i dokonanie wyboru odpowiednich surowców.
OdpowiedzUsuń