Wczoraj ok.godz 18-tej, jakiś bardzo bystry osobnik podszywając się pod mój nick wystawił komentarz na jednym z blogów szyciowych. Przynajmniej o tym jednym komentarzu wiem.
Od godziny 15.30 do 19.30 nie korzystałam z komputera, więc wystawić komentarza nie mogłam.
Poza tym, przy moich oryginalnych, wystawionych przeze mnie komentarzach pojawia się ikonka z rysunkiem, w przypadku powyżej opisanym nie było zdjęcia ani loga.
Komentarz podszywacza
Mój przykładowy komentarz:
Stało się o tyle dobrze, że przez przypadek dowiedziałam się o fajnej akcji, ale o tym innym razem.
Mam propozycję dla tego kto to zrobił: może zamiast podszywaniem warto by się zająć szyciem?
Spotkało mnie to samo... i zdaje się że pod tym samym postem :(
OdpowiedzUsuńPo kiego grzyba jakiś pacan robi takie rzeczy???
OdpowiedzUsuńW każdym razie tyle z tego dobrego, że trafiłam na Twój blog :)