Do uszycia wcześnie wspomnianej torby, potrzebne będą :
- 1 dziecko stanowcze i z fantazją – może być własne lub cudze, które obdaruje nas kawałkiem wstążki twierdząc: "na pewno uszyjesz z tego torbę" ;)))
- 1 kawałeczek wstążki – przytarganej przez wspomniane dziecko
- pół godziny czasu,
- trochę farby
- odrobina materiału.
Robimy tak:
- malujemy miśka,
- przyszywamy miśka,
- szyjemy torbę,
- przyszywamy wstążkę.
Można uszyć torbę z kawałeczka wstążki? Można!!!
Jeżeli torbę z kawałka wstążki uszyliśmy dla cudzego dziecka, w trosce o własny spokój, dla naszego szyjemy równocześnie drugiego torbiszonka ;)))
30 minut mówisz...
OdpowiedzUsuńteraz już tak :)))
UsuńDa się ,tylko trzeba na ten czas owe dzieci wystawić za próg pokoju :-))
OdpowiedzUsuńA chciałam zgłosić postulat o dodanie funkcji dodawania bloga do obserwowanych :-) Bo nie ma!!!
Oj, bo mało gramotna jestem, raz jak coś chciałam poprawić to wszystkie zdjęcia wykasowałam :))))) coś pokombinuję. Tak samo, jak nie potrafię powiększyć zdjęć z boku z informacją o Candy :((((
OdpowiedzUsuńDodałam obserwatorów(dołącz do tej witryny), ale pewna nie jestem czy to oto chodziło?
OdpowiedzUsuń