Na przykład w postaci kolejnych toreb:
Te też miały być na kiermasz szkolny Miśki, ale tak się jakoś nie złożyło.
Ta z kwiatkami wzięła udział w wymianie barterowej z przesympatyczną panią ze sklepu z ciuchami, w którym w zeszłym tygodniu kupiłam jeansy po złociszu i z nich te torby poszyłam. Po uszyciu miałam pokazać co z tego wyszło. W związku z tym, że torbiszony bardzo się spodobały, dzisiaj zrobiłyśmy wymianę: torba z kwiatkami za wielką torbę jeansów do przerobienia :)
A ta druga tak mi się dobrze nosiła jak latałam po osiedlowych krzakach, żeby zrobić zdjęcia, że już została ze mną! Zresztą dzisiaj się poddałam. Zamiast się czaić, część zdjęć zrobiłam na żywopłocie pod własną klatką schodową. A że wcześniej zaliczyłam parę biegów po schodach na różne piętra wznosząc starszym sąsiadkom zakupy, dziwne kombinacje z torbą na krzakach i aparatem położono na karb prawdopodobnego szoku po sporym wysiłku fizycznym ;)
No nic, poszyje się następne. Całe noce przede mną.
Torby uszyły: Łusia (Łucznik 466) i żuk (Juki HZL85)- wzorki.
Mistrzowskie są twoje torby :) jestem zakochana w każdej, która zrobisz :)
OdpowiedzUsuńA układ z panią ze sklepu rewelacyjny :)
Pozdrawiam
bardzo dziękuję :) chociaż do mistrzostwa to mam jeszcze spory kawałek :)
UsuńPani Ania jest przesympatyczna i naprawdę z przyjemnością się dla niej szyje. A mam zamówienie na kolejne dwa torbiszony.
Choćbym nie wiem ile nie spała, to toreb mi nie przybędzie:(((
OdpowiedzUsuńHanuś, jak mawiają najmądrzejsi filozofowie z Bałut, nigdy nic nie wiadomo ;D
UsuńMoże jeszcze zaczniesz szyć!
Wspaniały efekt nieprzespanych nocy :) Urzekła mnie kwiatowa torba. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńPiękne torby. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję za pochwałę :)
UsuńJa również uważam, że torba w kwiaty jest najfajniejsza
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńTwoje dżinsowe torby są fantastyczne!!! Każda ma to coś!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) z dżinsu mają tę dodatkową zaletę, że są same w sobie sztywniejsze i bardziej wytrzymałe.
UsuńTa w kwiaty faktycznie coś w sobie ma :) Podoba mi się bardzo. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) niestety portki w kwiatki były małe, chyba dla hipisa w okolicach klasy trzeciej ;) więc nie starczy tego materiału na większą ilość torbiszonków.
UsuńDżins jak zawsze uniwersalny, świetne!
OdpowiedzUsuńDzięki :) torby oczywiście szyte na Łuczniku. Na Juki mogę się odważyć na wyszycie ewentualnych wzorków a i to ostrożnie i powoli. Jednak stare mechaniczne maszyny są bezkonkurencyjne :)
UsuńTorby sa Cuuudne jak wszystkie Twoje :)))) No widzisz i Tobie zdazylo sie robic zdjecia pod klatka :)) Pozdrawiam Cie Serdecznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :) pstrykanie pod klatką jest całkiem niezłe i szybkie :))
UsuńAleż masz tych przeszyć, nic dziwnego że doba krótka:) podziwiam za cierpliwość w tworzeniu własnego materiału :)
OdpowiedzUsuńtakie przeszywanie uspokaja :) dzięki śliczne :)
UsuńPrzepiękne, interesuję się pracami wykonanymi własnoręcznie a ten blog jest dla mnie wielką inspiracją i daje dużego kopa motywacyjnego!:) Dodaję do obserwowanych i skromnie polecam się również:)
OdpowiedzUsuńTorebki piękne, ale maskotki niezapomiane
OdpowiedzUsuń