Co do toreb, to zagadką jest dla mnie skład i pochodzenie tej jasnej tkaniny. Wyglądem przypomina surówkę bawełnianą, ale jest od niej dużo sztywniejsza. A co ciekawe za nic nie mogę sobie przypomnieć skąd ją mam. W związku z tym, że moje szmaciane zapasy przechowuję we wspólnej pralni, to zaczęłam nawet podejrzewać sąsiadkę czy aby mi nie podrzuciła niepotrzebnego balastu szmacianego ;)
Przy okazji szycia całkiem przypadkiem zahaczyłam o Castoramę i nabyłam szablony, produkt pierwszej urlopowej potrzeby :D
I tutaj szablony się kończą, a zaczynają wzorki, wzoreczki maszynowe:
A to to już była dawno temu uszyta, tylko się w gałganach zaplątała.
A teraz będą kosmetyczki:
I na koniec zajączka w bardzo eleganckich gaciach :D
I to póki co było na tyle, ale mam jeszcze parę dni urlopu ;)
ps. uwolniłam naprawdę sporo tkanin!
gacie wymiatają!!!!!
OdpowiedzUsuńGacie napawają mnie dumą :D
UsuńRewelacyjne :) lubię twoje torby :)
OdpowiedzUsuńAleez Cuuudenka :)) Piekne prace Kochana :)) W krolisi sie zakochalam :))) Cuuudna :))) I bardzo spodobaly sie mi te Twoje paski do toreb :)) Musze tez poszukac takie :)) Pozdrawiam Cie Serdecznie Wakacyjnie :)))
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje :)))
UsuńAga ja te taśmy kupiłam tutaj http://allegro.pl/tasma-parciana-nosna-szer-2-5cm-25mm-40-kolorow-i6363968563.html?reco_id=52bc6f76-541b-11e6-89e3-56847afe9799&ars_rule_id=201
Dajesz, dajesz;))) Kilka dni nie może się zmarnować;)))
OdpowiedzUsuńA żebyś wiedziała :D nie ma się obijać! w końcu kto normalny nic nie robi na urlopie :)))
UsuńZając jest po prostu genialny! Ja do tej pory kupowałam klasyczne zabawki moim dzieciom i dzieciom znajomych online - tak najszybciej i najtaniej http://krasnal.sklep.pl/. Ale zaczynam śledzić takie blogi jak Twój i jestem coraz bardziej zauroczona :)
OdpowiedzUsuń